Był okazem zdrowia, rzadko chorował nawet na przeziębienie. Nikt się nie spodziewał, że pokona go wirus. Przypomnijmy, 28- latek z Legnicy zmarł we wtorek na świńską grypę we wrocławskim szpitalu. "Kacper miał tyle planów....niestety już ich nie zrealizuje".- mówią zdruzgotani rodzice.
Update Required To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.
Reklama
Reklama