To tam mają swoją namiastkę domu




Reklama


Reklama


O bezdomnych mówimy zazwyczaj w okolicach zimowych mrozów. Postanowiliśmy jednak zajrzeć do ośrodka dla bezdomnych mężczyzn imienia św. Alberta w Lubinie. Jak się okazuje jest ich tam samo wielu latem jak i zimą. To tam mają swoją namiastkę domu. Żyją w grupie, wspólnie gotują, sprzątają, zajmują się ogrodem, a nawet pomagają w remoncie ośrodka. Z naszym mikrofonem była tam Iwona Mierzwiak.




Reklama


Reklama