Nocny włamywacz tymczasowo aresztowany




Reklama


Reklama


30-letni mieszkaniec Polkowic trafił  na dwa miesiące do policyjnego aresztu, za szereg włamań do piwnic na terenie miasta. Policjanci odzyskali znaczną część skradzionych rzeczy. Łączne straty oszacowano na około 10 tysięcy złotych. Mówi Daria Solińska, oficer prasowy polkowickiej policji.


Kilka dni wcześniej ten sam mężczyzna trafił do policyjnego aresztu,gdzie usłyszał zarzuty szeregu włamań do różnych lokali handlowo-usługowych na terenie miasta. Grozi mu do 10 lat więzienia.

 



Reklama


Reklama