Zabezpieczą Kalinę przed wylaniem




Reklama


Reklama


Po ostatnich, obfitych opadach w naszym regionie w niektórych miejscach do dziś widać siłę natury. Tak też było w Sobinie w Gminie Polkowice. To jedna z miejscowości, która została zalana przez niewielką rzeczkę o nazwie Kalina. Woda wdarła się na drogi, chodniki i prywatne posesje. W akcji ratowania dobytku mieszkańców Sobina uczestniczyło kilkudziesięciu strażaków. Gmina Polkowice koszty działań ratowniczych wyceniła na ponad 46 tysięcy złotych. Przypomnijmy, że do intensywnych opadów doszło z 14 na 15 lipca. Mówi Konrad Kaptur rzecznik prasowy Gminy.


Okazuje się, że niewielka rzeczka Kalina połączona z tak obfitymi opadami może być groźna i w przyszłości może zagrażać mieszkańcom Sobina. Dodajmy, że Kalina jest rzeką, za którą odpowiedzialny jest Urząd Marszałkowski, znajduje się ona jednak na terenie gminy Polkowice, dlatego samorząd dokłada wszelkich starań, żeby była ona w miarę bezpieczna. Co władze Gminy zamierzają więc zrobić, by sytuacja sprzed tygodnia się nie powtórzyła?

Gmina na budowę tzw: „kanału ulgi” zabezpieczyła już milion złotych w tegorocznym budżecie. Kolejnym etapem będzie wybudowanie drugiej części polderu. O tym jednak muszą zdecydować radni Gminy.



Reklama


Reklama