Dopiero przed północą zakończył się rewanżowy mecz Ligi Europy pomiędzy Zagłębiem Lubin i Partizanem Belgrad. Stało się tak, bo do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były rzuty karne. Awans wywalczyło Zagłębie.
To była ciężka przeprawa. Serbowie byli faworytami, ale to ostatecznie po długim i męczącym boju lubinianie triumfowali. W regulaminowym czasie gry był remis 0:0, a i dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia. Potrzebne były rzuty karne w których Zagłębie wygrało 4:3. Skutecznie jedenastki wykonywali Krzysztof Janus, Lubomir Guldan, Arkadiusz Woźniak i Jan Vlasko. Jedynym, który nie strzelił był Aleksander Todorovski.
Rywalem miedziowych w kolejnej rundzie będzie SønderjyskE z Danii. Pierwszy mecz już w czwartek.
Reklama
Reklama
