Tradycyjnie po Bożym Narodzeniu nasze mieszkania i domy odwiedzają księża. Rozpoczął się bowiem czas wizyt duszpasterskich czyli kolędy. Zdecydowana większość z nas otwiera drzwi przed przychodzącym do nas kapłanem. Kolęda to przede wszystkim wspólna modlitwa, błogosławieństwo domu i rozmowa. Jak mówi ks. Jan Pazgan proboszcz i duszpasterz akademicki, takie spotkania są okazją do poznania ludzi, ale też rozwiązania wielu problemów duszpasterskich.

Kolędę czasem nazywamy błogosławieniem domów i rodzin. Wspólna modlitwa i pokropienie wodą święconą, które towarzyszą tej wizycie, mają ogromne znaczenie duchowe, podkreśla ks. Pazgan.

Wizyta kolędowa to szansa lepszego poznania ludzi i ich problemów nie tylko dla duszpasterzy. To także okazja dla nas do lepszego poznania swojego księdza, ale też szczerej rozmowy na różne ważne dla nas tematy.

Do wizyty duszpasterskiej należy przygotować:
stół nakryty białym obrusem, krzyżyk, dwie zapalone świece,
wodę święconą i kropidło (w przypadku braku wody święconej należy wlać zwykłą wodę i na początku kolędy poprosić księdza o jej poświęcenie); Na drzwiach domu/mieszkania kredą piszemy C+M+B 2012 - jest to widoczny znak, że w tym domu/mieszkaniu mieszkają katolicy