Lubin jest dziś w centrum wydarzeń. To właśnie tam 35 lat temu w drugą rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowym od kul milicyjnych na ulicach Lubina, zginęli trzej manifestanci. 31 sierpnia 1982 r., w mieszkańcy Lubina zgromadzili się na rynku, by ułożyć krzyż z kwiatów i śpiewać pieśni patriotyczne. Milicja ostrzelała tłum petardami, gazem łzawiącym i ostrą amunicją. Ofiarami brutalnej pacyfikacji ZOMO byli nie tylko demonstranci, ale również przypadkowi przechodnie. Od kul milicyjnych zginęli Mieczysław Poźniak, Andrzej Trajkowski i Michał Adamowicz. Zaraz po manifestacji zaczęto zacierać ślady zbrodni. Władze komunistyczne wszczęły śledztwo, które umorzono z powodu "niewykrycia sprawców". Dopiero w 2007 roku skazano Jana M., b. z-cę komendanta miejskiego MO, który 31 sierpnia 1982 roku dowodził pacyfikacją w w Lubinie. Były milicjant został skazany na siedem lat więzienia, ale wskutek amnestii karę zmniejszono mu o połowę. Jednak do więzienia nie poszedł, bo przez wiele lat zasłaniał się złym stanem zdrowia. Dopiero w tym roku były funkcjonariusz Milicji Obywatelskiej trafił za kraty. Dzisiejsze uroczystości upamiętniające 35 rocznicę Zbrodni Lubińskiej rozpoczęto mszą świętą w kościele Matki Bożej Częstochowskiej. Eucharystii, której przewodniczył Biskup Legnicki Zbigniew Kiernikowski, wzięli udział mieszkańcy miasta, samorządowcy, a także najwyższe władze państwowe: Premier Rządu Beata Szydło i Prezydent RP, Andrzej Duda. - Te ofiary Zbrodni Lubińskiej milczą, a jednak wołają. To milczenie - wołanie scala się w jednym imieniu - Jezusa, który wiedział, kiedy dobrowolnie milczeć jako ofiara.
Po mszy św. ulicami miasta uczestnicy uroczystości przeszli pod pomnik Pamięci Ofiar Lubina '82. Po drodze Prezydent Andrzej Duda złożył kwiaty w miejscach, gdzie 35 lat temu zginęli: Michał Adamowicz, Mieczysław Poźniak i Andrzej Trajkowski. Odbył się także Apel Pamięci zwieńczony żołnierską salwą honorową. Prezydent Andrzej Duda osobiście odznaczył 11 osób za wybitne zasługi w działalności oraz wspieraniu przemian demokratycznych i ustrojowych w Polsce, za osiągnięcia w podejmowanej z pożytkiem dla kraju pracy zawodowej, związkowej, społecznej i duszpasterskiej.
KRZYŻEM OFICERSKIM ORDERU ODRODZENIA POLSKI
Pani Zofia JASZCZA
Pan Franciszek KAMIŃSKI
Pan Tadeusz MADZIARCZYK
Pani Aniela SAKWA
Pan Jan ZIĘBA
KRZYŻEM KAWALERSKIM ORDERU ODRODZENIA POLSKI
Pan Józef CZYCZERSKI
Ksiądz Marian KOPKO
Ksiądz Wiesław MIGDAŁ
Pan Tadeusz TRZISZKA
Pan Kazimierz ŻOŁNIEREK
Za zasługi w działalności na rzecz przemian demokratycznych w Polsce, za osiągnięcia w podejmowanej z pożytkiem dla kraju pracy zawodowej i społecznej ZŁOTYM KRZYŻEM ZASŁUGI
Pani Marianna ŻABIŃSKA
za zasługi w działalności związkowej SREBRNYM KRZYŻEM ZASŁUGI
Pan Piotr KACZOREK
Obchody 35 rocznicy zbrodni lubińskiej trwają nadal. Po oficjalnej części organizatorzy zapraszają mieszkańców miasta i regionu na festyn rodzinny. Od godziny 15.30. na plenerowej scenie przy RCS wystąpią laureaci The Voice of Poland i Szansy na Sukces, a dla dzieci -„Arka Noego”.Wielki Koncert Wolności rozpocznie się o godz. 20.00. w hali RCS. Tu zaśpiewają Krzysztof i Piotr Cugowscy, Kasia Kowalska i Ania Karwan. Zagra także Orkiestra Dziubek Band. Wstęp jest bezpłatny. Obchody 35.rocznicy Zbrodni Lubińskiej zakończy widowisko laserowe o godzinie 22.30.
Świst kul i niedowierzanie. To niemożliwe, że milicja strzela do ludzi! Mieszkańcy Lubina pocieszali się, że to tylko ślepaki. Jednak rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Broń wycelowana została w przypadkowych ludzi. Dziś przypada 35 rocznica Zbrodni Lubińskiej. 31 sierpnia 1982 roku podczas pokojowej manifestacji od kul ZOMO na miejscu zginęli Mieczysław Poźniak i Andrzej Trajkowski. Postrzelony Michał Adamowicz przeżył w szpitalu zaledwie kilka dni. Dziś Lubin uczci pamięć tych, którzy walczyli o wolność.
Strzały słychać było w promieniu kilku kilometrów. Potem pojawiły się milicyjne nyski, puszki z gazem łzawiącym i wreszcie broń wycelowana prosto w ludzi. To władza strzelała do robotników, którzy przyszli, by pokojowo uczcić drugą rocznicę Porozumień Sierpniowych. Od tych wydarzeń minęło 35 lat, ale wspomnienia wciąż są żywe - mówi ks. prałat Wiesław Migdał proboszcz parafii pod wezwaniem Św. Maksymiliana Marii Kolbego w Lubinie.
„Ta zbrodnia to efekt przypadku, chaosu i nerwów” - mówi historyk Marek Zawadka, człowiek, który przejrzał bodaj wszystkie aktualnie dostępne dokumenty dotyczące Zbrodni Lubińskiej.
35 lat temu w upalny, sierpniowy dzień mieszkańcy Lubina, w drugą rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych, wyszli na ulicę. Podczas pokojowej manifestacji zgromadzili się na rynku, by ułożyć krzyż z kwiatów i śpiewać pieśni patriotyczne. Wówczas milicja ostrzelała tłum petardami, granatami łzawiącymi i ostrą amunicją. Ofiarami brutalnej pacyfikacji ZOMO byli nie tylko demonstranci, ale i przypadkowi przechodnie. Od kul milicyjnych zginęli: Mieczysław Poźniak, Andrzej Trajkowski i Michał Adamowicz.
W ruch poszły race z gazem łzawiącym, armatki wodne, a na ulicach zaroiło się od uzbrojonych po zęby ZOMO-wców. Tak wyglądał Lubin 35 lat temu podczas pokojowej manifestacji mieszkańców. To było istne polowanie na ludzi. Władza wycelowała ostrą broń w kierunku lubinian, którzy przyszli do centrum miasta, by ułożyć krzyż z kwiatów w drugą rocznicę Porozumień Sierpniowych - wspomina Henryk Karaś z Solidarności.
Był uczestnikiem spacyfikowanego przez ZOMO strajku w szybie Rudna w Zakładach Górniczych w grudniu 1981 roku. Działał w strukturach Solidarności Walczącej. Latem w sierpniu 82' znalazł się wśród manifestujących na Placu Wolności w Lubinie. - To miała być pokojowa manifestacja, gdyby nie kolejna, brutalna interwencja ZOMO wspomina Adam Myrda, starosta lubiński.
To miała być pokojowa manifestacja. 31 sierpnia 1982 na lubińskim rynku pojawiło się około 5 tysięcy ludzi. Tego dnia ZOMO strzelało z ostrej amunicji. Mimo, to w kolejnych dniach było nas trzy razy więcej. - To był fantastyczny Solidaryzm mówi Edward Wóltański.
Zobacz także: Sobierajska: Pani Premier przyjechała do mnie na śniadanie
Za nami uroczystości 35. Rocznicy Zbrodni Lubińskiej
Wielki Koncert Wolności i Solidarności
Reklama
Reklama