Trzeci dzień wizyty ad limina




Dziś trzeci dzień wizyty ad limina Apostolorum polskich biskupów, wśród których jest biskup legnicki Andrzej Siemieniewski. Dziś Księża biskupi nawiedzili bazylikę Matki Bożej Większej. Eucharystii przewodniczył metropolita gdański abp Tadeusz Wojda

- Wchodząc do tej świątyni, jesteśmy zaproszeni do spojrzenia na wiarę Kościoła i na naszą wiarę w świetle wiary Bożej Rodzicielki. Jesteśmy zaproszeni, aby w świetle Jej osobistego doświadczenia relacji z Bogiem budować i umacniać własną i innych wiarę. Tę wiarę powinniśmy budować również na naszym nieustannym, codziennym fiat, które jest owocem naszego zaufania i naszego otwarcia się za Jej przykładem na wielkie tajemnice Boże – powiedział abp Wojda.

Metropolita gdański podkreślił w homilii, że wiara nie jest nauką i dlatego wymaga od nas postawy otwarcia. - Wiemy, że wiara wymaga od nas, abyśmy otwierali się na tę wielką tajemnicę Bożą, jaką Bóg chce przed nami otworzyć – stwierdził.

Abp Wojda podkreślił, że Maryja jest naszą Wspomożycielką w drodze, gdyż jest Matką nas wszystkich. - Na drodze wiary możemy więc nieustannie zwracać się do Niej i prosić Ją, aby nam towarzyszyła – zaznaczył. Dodał, że „przybywamy do Niej utrudzeni drogą codziennego zmagania, pełnego odpowiedzialności za nasze diecezje, za nasze wspólnoty wiernych, za nasze rodziny, za naszych kapłanów”.

Metropolita gdański zwrócił uwagę, że podczas spotkań w ramach wizyty ad limina, biskupi doświadczają, jak wielka jest to odpowiedzialność i jak bardzo potrzebują wsparcia duchowego, aby budować i umacniać wiarę zarówno swoją jak i innych im powierzonych.

- Przybywamy tutaj, aby Jej zawierzać dzieci i młodzież, która coraz bardziej wydaje się tracić wiarę i oddalać od Boga, wybierać drogi, które nie wydają się być drogami Bożymi. Przybywamy, aby Jej zawierzać nasze polskie rodziny doświadczone szczególnymi trudnościami. Prośmy Ją o wsparcie, aby nie lękały się krytyk i niewłaściwych presji społecznych, lecz zawsze pozostawały Domowym Kościołem, autentycznym miejscem przeżywania wiary i przekazywania jej nowym, kolejnym pokoleniom – podkreślił abp Wojda.

- Przybywamy, aby Jej zawierzać naszą Ojczyznę. Dostrzegamy w niej coraz większe i głębsze podziały, brak woli budowania jedności i szukania dobra wspólnego całej społeczności. Potrzebuje nasza Ojczyzna tego Jej wielkiego wsparcia, tego wielkiego Jej przewodnictwa, tak jak to czynili wielcy biskupi w naszej historii, łącznie z Prymasem bł. Stefanem kard. Wyszyńskim i św. Janem Pawłem II – zaznaczył metropolita gdański.

- Przybywamy, aby przepraszać Bożą Rodzicielkę za wszystkie grzechy i skandale, słabości, uzależnienia, nałogi i grzechy osobiste, rodzinne i społeczne. Wiemy, że one osłabiają wiarę i dlatego do Niej się zwracamy o pomoc, bo ufamy i wierzymy, że Ona nas wspomoże – dodał.

Abp Wojda stwierdził, że powierzamy opiece Maryi rozpoczynający się w diecezjach synod. „Prosimy, aby Ona wypraszała nam potrzebne światło Ducha Świętego do lepszego zrozumienia dzisiejszego Kościoła i świata, w który należy wsiewać ziarno nadziei, ziarno Dobrej Nowiny, ziarno Bożego zbawienia” – zaznaczył.

„Poddajemy się pod Jej macierzyńską opiekę i z Nią pragniemy umacniać fundament naszej wiary” – podkreślił abp Wojda.

BP KEP