"Pijany" tir na A4




Reklama


Reklama


Legniccy policjanci zatrzymali 54-letniego kierowcę, który autostradą A 4 szarżował mając blisko 2,5 promila alkoholu. 


Pierwsze badanie, wykonane jeszcze na drodze, wykazało prawie 2,5 promila alkoholu. Policjanci ustalili, że jechał na podwójnym gazie,  w takim stanie zdążył pokonać już prawie sto kilometrów.

Mężczyźnie za jazdę pod wpływem alkoholu grożą 2 lata więzienia i ... bezrobocie, bo dla zawodowego kierowcy utrata prawa jazdy właściwie oznacza pozbawienie możliwości wykonywania zawodu.



Reklama


Reklama