Podpalacz w rękach policji




Reklama


Reklama


Puścił mieszkanie z dymem, bo przeżył zawód miłosny. Podpalacz wpadł w ręce legnickich policjantów. Mężczyzna podejrzewany o podłożenie ognia w jednym z mieszkań przy ul. Łukasińskiego w Legnicy trafił już do tymczasowego aresztu. Spędzi tam 3 miesiące.


Jak dodaje Robert Lemański z legnickiej komendy- mężczyźnie - za spowodowanie zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi - grozi do 8 lat za kratami.



Reklama


Reklama