Ostateczny wyrok za to, że się znęcał




Reklama


Reklama


Nie ma złagodzenia kary dla 53-letniego Dariusza M. z Legnicy. Mężczyzna przez kilka dni więził i znęcał się nad kobietą, którą... poznał w parku. Wyrok w tej sprawie zapadł już w grudniu ub.roku, ale obrońca Dariusza M. złożył apelację. Sąd wyższej instancji podtrzymał wyrok - za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem legniczanin spędzić musi w więzieniu 3 lata.Mówi Radosław Wrębiak - prokurator rejonowy w Legnicy


Obrońca Dariusza M. w apelacji przekonywał, że 33-letnia kobieta godziła się na tak brutalne traktowanie i przebywała w mieszkaniu dobrowolnie.

Mężczyzna poznał 33-latkę w parku. Zaprosił ją do swojego domu i tam ją uwięził. Kobiecie po kilku dniach, półnagiej i z łańcuchem na rękach, udało się uciec z mieszkania. Na dworcu PKP zaalarmowała pracowników ochrony, że była więziona i maltretowana. Zatrzymany M. do winy się nie przyznawał.



Reklama


Reklama