Uciekał quadem i wjechał w drzewo




Reklama


Reklama


Gdyby był dorosły, za to, że nie zatrzymał się do kontroli drogowej mógłby trafić za kraty nawet na 5 lat. Jaka kara go spotka za to, że bez wiedzy rodziców i bez uprawnień wsiadł na quada i uciekał przed policją? - o tym zdecyduje sąd rodzinny. Mowa o 16-latku z gminy Prochowice, którego policjanci chcieli zatrzymać do kontroli drogowej w miejscowości Spalona.


Przypomnijmy, nie warto ignorować policjantów, gdy chcą nas, jako kierowców skontrolować. 1 czerwca br. weszły w życie przepisy, w świetle których nie zatrzymanie się do kontroli jest przestępstwem zagrożonym surową karą, bo nawet do 5 lat więzienia.



Reklama


Reklama