Pełne ręce roboty mają legniccy strażacy. Telefony dotyczące zgłoszeń o zalanych piwnicach wręcz się urywają. Strażacy dwoją się i troją, by wypompowywać wodę, która zebrała się po gwałtownej burzy.
-Nie jestem w stanie teraz zliczyć, ile mieliśmy zgłoszeń. Mamy interwencje nie tylko na terenie Legnicy, ale i w pobliskich miejscowościach. Chodzi głównie o zalane piwnice, ale w Lisowicach mamy zgłoszenie o zerwanej linii energetycznej.
Przypomnijmy, Instytut Meteorologii z Wrocławia wydał dla Dolnego Śląska ostrzeżenie II stopnia o burzach z gradem, ulewnym deszczu do 50 mm i wietrze do 90km/h. Lokalnie możliwy grad. Ostrzeżenie obowiązuje do północy.
Reklama
Reklama