ZGM nie podaje "dzikich" lokatorów do sądu




Reklama


Reklama


Wybite okno, wyłamany zamek w drzwiach, a zdarza się, że i oryginalny klucz przekazany przez rodzinę. Tzw. "dzicy lokatorzy" mieszkań komunalnych nie należą do rzadkości. Na własną rękę wchodzą do lokalu i nielegalnie w nim przebywają. Mówi Janusz Hawryluk, dyr. Zarządu Gospodarki Mieszkaniowej w Legnicy 


Co ciekawe, ZGM w Legnicy przestał sprawy "dzikich" lokatorów kierować do sądu, by tam zapadła decyzja o eksmisji. Absurdalnie była to bowiem szybsza droga do przydziału mieszkania socjalnego niż oczekiwanie w kolejce.  

Na liście oczekujących na mieszkanie od ZGM w Legnicy jest obecnie 679 osób, z czego 510 czeka na lokal socjalny przydzielony na podstawie  wyroku sądu.



Reklama


Reklama