Takiego taboru, jak ma legnickie pogotowie, koledzy po fachu z całej Polski mogą jedynie pozazdrościć. Zwłaszcza teraz, gdy do pracy trafiło 5 wysokospecjalistycznych pojazdów prosto z fabryki. Trzy kupiono dzięki pieniądzom ministerialnym, przekazanym jeszcze we wrześniu ub. roku, a dwie kolejne pogotowie ratunkowe w Legnicy kupiło z własnych środków.
Update Required To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.
Nowe karetki trafią do Głogowa, Lubina i Złotoryi, a dwie do Legnicy. Koszt jednej karetki bez wyposażenia (tylko z noszami) to 415 tys. zł. Sprzęt, który trafił do wszystkich nowych ambulansów, został przeniesiony ze "starych" karetek.
Update Required To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.
Jak podkreśla dyrektor Joanna Bronowicka, wymiana sprzętu nie byłaby możliwa, gdyby nie wsparcie samorządowców czy wojewody. Dla przykładu niewielki defibrylator kosztuje 80 tys. zł, a jeszcze mniejszy respirator - 30 tys. zł.
Reklama
Reklama