Była kara nagany. Będzie finansowa kara administracyjna?




Reklama


Reklama


Nie miał maseczki i był w parku zamkniętym wówczas ze względu na epidemię. Za "niewłaściwie zachowanie" Jacek Watral, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Legnicy został już ukarany przez swojego pracodawcę karą nagany. Na tym jednak nie koniec. Szefa legnickiego sanepidu czeka jeszcze sprawa w sądzie, bo nie przyjął od strażników miejskich mandatu. Sąd może wymierzyć karę 5 tys. zł. Do tego kolejną grzywnę - w drodze decyzji administracyjnej - może nałożyć sanepid ze Środy Śląskiej, bo to tej jednostce przekazano sprawę do rozpatrzenia. Dlaczego?- wyjaśnia Magdalena Mieszkowska- rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej we Wrocławiu


Powiatowy Inspektor Sanitarny w Środzie Śląskiej decyzji jeszcze nie podjął. Sprawa jest w toku - mówi Anna Wojtasińska- Żygadło - szefowa PSSE w Środzie Śląskiej 

Sprawa przez sanepid rozpatrywana jest pod kątem dwóch wykroczeń- braku obowiązkowej maseczki i złamania zakazu przebywania w parku. Za każde z tych wykroczeń kara - o ile zostanie nałożona - może wynieść od 5 do 30 tys. zł.



Reklama


Reklama