MOPS i DPS sparaliżowany. Pracownicy zdają krew- na znak protestu




Reklama


Reklama


Desperacja pracowników legnickiego MOPS-u i DPS-u sięgnęła zenitu. Dziś w pracy nie pojawiło się ponad 200 osób, a ponad 50 z nich stawiło się w punkcie krwiodawstwa, by oddać krew. W ten sposób pracownicy protestują, bo - jak sami mówią - ratusz jest głuchy na ich żądania dotyczące podwyżek, a średnia płaca oscyluje w granicach 3 tys. zł brutto. 




Reklama


Reklama