Pomóżmy pogorzelcom wrócić do domu




Reklama


Reklama


W jednej chwili ich życie zmieniło się w koszmar. Stracili dach nad głową, a ich mama z oparzeniami trafiła do szpitala w Nowej Soli. 24-latek z Legnicy umiał jednak zachować zimną krew w krytycznej sytuacji. Kiedy w ich mieszkaniu, w świąteczny poranek, wybuchł pożar - mimo gryzącego dymu, który całkowicie ograniczył widoczność- Mateusz zdołał wyprowadzić z płonącego mieszkania 5 osób (w tym 1,5- roczne dziecko) i psa.


Ogień strawił mieszkanie w bloku na osiedlu Piekary doszczętnie. Bratowa Mateusza już zorganizowała zbiórkę na pomagam.pl, by za zebrane pieniądze wyremontować mieszkanie. Sam Mateusz teraz najbardziej martwi się o zdrowie swojej mamy.  

Legniczanie ruszyli z pomocą. W parafii pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Św. odbyła się zbiórka na pomoc pogorzelcom. Udało się zebrać aż 15 610 zł.    Każdy, kto chciałby legniczanom pomóc, może dokonać wpłaty na zbiórce pomagam.pl, link TUTAJ



Reklama


Reklama