Burzliwe głosowanie nad nagrodami miejskimi




Reklama


Reklama


Głosowanie nad tegorocznymi nagrodami miasta Legnicy upłynęły pod znakiem gorących dyskusji, wywołanych wypowiedzią radnego KO, Jarosława Rabczenki, który  zasugerował, że te zaszczyty stały się przedmiotem politycznego "kupczenia". Na sali podniosły się oburzone głosy ze strony radnych, że w tego rodzaju negocjacjach nigdy nie brali udziału. 


Już na samym początku sesji z porządku obrad zdjęto punkt dotyczący nadania tytułu Honorowego Obywatela Legnicy, bo rodzina kandydata miała nie chcieć rozgłosu. W głosowaniu nad Nagrodą Miasta Legnicy,  z trzech zarekomendowanych kandydatur,  wybrano dwie, mające największa liczbę głosów. Laureatami tej Nagrody został Ośrodek Diagnostyki Onkologicznej Społecznej Fundacji Solidarności (zgłoszony przez klub radnych PiS) i Towarzystwo Przyjaciół Nauk (zgłoszone przez prezydencki klub radnych). Przepadła natomiast - w drodze głosowania na sesji - kandydatura Elżbiety Pietraszko, twórczyni legnickiego Satyrykonu (zgłoszona przez klub radnych KO).



Reklama


Reklama