Padły strzały podczas interwencji funkcjonariuszy SOK




Reklama


Reklama


Kradzież, próba potrącenia funkcjonariuszy, strzały z broni służbowej i ucieczka sprawców. Najważniejsze, że w tej interwencji niczym z sensacyjnego filmu nikt nie ucierpiał. Wczoraj przed godz. 18.00 na szlaku kolejowym Miłkowice - Jezierzany funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei  zauważyli złodziei, którzy kradli podkłady kolejowe. 


 Monika Komaszewska, rzecznik prasowy Straży Ochrony Kolei dodaje, że w obliczu zagrożenia życia, funkcjonariusz SOK chwycił za służbową broń i oddał w powietrze strzał ostrzegawczy. 

O całym zdarzeniu Straż Ochrony Kolei powiadomiła policję , która m.in. prowadzi poszukiwania złodziei. 



Reklama


Reklama