"Kobieta-anioł" okazała się oszustką




Reklama


Reklama


"Kobieta - anioł"- tak mówili ci, którzy uwierzyli 27-latce z powiatu złotoryjskiego, która zakładała fikcyjne zbiórki  dla rzekomo chorych na raka samotnych matek z dziećmi. Kiedy jeden z darczyńców zorientował się, że konto pomocowe jest fikcyjne - wyszło na jaw, że kobieta jest oszustką i to notoryczną. 




Reklama


Reklama