Kolejne oszustwo na BLIK!




Reklama


Reklama


 Kiedy dobry znajomy prosi nas o pomoc - najczęściej nawet się nie zastanawiamy i pomagamy. Na tym bazują oszuści. Kolejna legniczanka uwierzyła, że jej koleżanka napisała do niej z prośbą o szybką pożyczkę i straciła 600 zł.


 Po tym, jak pieniądze zostały już  przelane, kobieta otrzymała telefon od swojej prawdziwej znajomej- wówczas  wyszło na jaw, że cała ta akcja z pożyczką była dziełem oszusta.

Jagoda Ekiert z legnickiej policji podpowiada, że najprościej w takiej sytuacji zadzwonić do osoby, która nas przez komunikatory prosi o pomoc i upewnić się, że rzeczywiście ta osoba jej potrzebuje. 



Reklama


Reklama