Trzy różne zgłoszenia o nożownikach. Jest się czego bać?




Reklama


Reklama


Jeden i ten sam napastnik czy trzech różnych?  W minioną sobotę w Lasku Złotoryjskim w Legnicy, w opuszczonym obiekcie dawnego szpitala około 30-letni mężczyzna zagroził dwóm nastolatkom, ze jak nie oddadzą mu telefonów, to stanie im się krzywda. 


 Anna Tersa z legnickiej komendy dodaje, że - po tym, jak zgłoszenie w tej sprawie spłynęło do komendy, natychmiast na miejsce udali się policjanci. Wykorzystano także psa tropiącego, który jednak tropu nie podjął. Czy mężczyzna z Lasku Złotoryjskiego mógł być tym samym, który kilka dni  wcześniej nożem miał zastraszyć 9-latka na osiedlu Piekary? 

Dodajmy, że i wczoraj policja odebrała zgłoszenie, jakoby w Lasku Złotoryjskim biegał mocno pobudzony mężczyzna, niekompletnie ubrany, który też miał mieć przy sobie niebezpieczne narzędzie. I tym razem policja we wskazanym miejscu nikogo już nie zastała.



Reklama


Reklama