Okradł 10-latka i zażądał pieniędzy za zwrot




Reklama


Reklama


Okradł 10-latka i wpadł w policyjną zasadzkę. Wczoraj do Komendy Miejskiej Policji w Legnicy zgłosiła się kobieta, która poinformowała, że jej 10-letniemu synowi na pl. Słowiańskim skradziono saszetkę z telefonem komórkowym, kluczami i kartą bankomatową. Według relacji matki chłopca, sprawca wykorzystał chwilową nieuwagę dzieci i ukradł zostawione na barierce rzeczy.


Jagoda Ekiert z legnickiej policji dodaje, że  mężczyzna próbował jeszcze uciekać z miejsca, w którym umówił się na przekazanie rzeczy, ale został zatrzymany. Znaleziono przy nim marihuanę i inne przedmioty najprawdopodobniej pochodzące z kradzieży. Mężczyzna trafił do  policyjnej celi. Wkrótce usłyszy zarzuty.



Reklama


Reklama