Złamał policjantowi nos i chciał siostrę wyciągnąć z karetki




Reklama


Reklama


Policjant zaatakowany w centrum Legnicy. Do tej sytuacji doszło przy ul. Rzemieślniczej w biały dzień. Patrol wezwano na miejsce w związku z uszkodzeniem samochodu osobowego, którego miała dokonać 36-latka. Kobieta zachowywała się irracjonalnie - siadała na samochodzie, nie reagowała na polecenia funkcjonariuszy. Mówi Anna Tersa z legnickiej komendy 


 Mężczyzna usłyszał już zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza oraz kierowania gróźb karalnych. Decyzją Prokuratury Rejonowej w Legnicy objęto go dozorem policyjnym. 



Reklama


Reklama