9 nieudanych prób obrobienia bankomatów




Reklama


Reklama


Choć mają stałą pracę, ustabilizowaną sytuację rodzinną, dotąd byli niekarani- zamarzyły się im wielkie pieniądze, a teraz poniosą konsekwencje. Trzej młodzi mężczyźni - jeden z Chojnowa, drugi z Chocianowa i trzeci z Lubina- postanowili obrobić bankomaty. Nie sięgnęli jednak po środki wybuchowe, a po nielegalne oprogramowanie. Mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy 


Ze względu na to, że mężczyźni przyznali się do winy, wyrazili skruchę, zadeklarowali chęć naprawienia szkody (a to spora kwota- bo uszkodzone bankomaty będą ich kosztowały sto tys. zł), prokurator zdecydował się na zaproponowanie im, by dobrowolnie poddali się karze. Dzięki temu zamiast 10 lat więzienia, bo tyle groziłoby im za te przestępstwa, mogą trafić za kraty na półtora roku więzienia, a ich trzeci wspólnik - na rok i cztery miesiące. Wszyscy  też muszą zapłacić karę grzywny i podzielić  się kosztami napraw uszkodzonych urządzeń.



Reklama


Reklama