Miało być sielankowo, jak to na dożynkach, a skończy się w sądzie. Legniccy policjanci zatrzymali w powiecie legnickim mężczyznę, który chciał urozmaicić dzieciom dożynki wioząc je ciągnikiem. Zapomniał tylko, że ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Mówi Anna Tersa z legnickiej komendy
Podczas rozmowy okazało się, że mężczyzna nie miał przy sobie żadnych dokumentów, a sam ciągnik był własnością jego ojca i posiadał niezgodności w oznaczeniach identyfikacyjnych oraz nie posiadał badań technicznych. Funkcjonariusze elektronicznie zatrzymali dowód rejestracyjnym, a sam mężczyzna odpowie teraz przed sądem. Policjanci będą też wyjaśniać niezgodności związane z oznaczeniem pojazdu.
Reklama
Reklama