W szarych koszulkach na rowerach promowali miasto




Reklama


Reklama


Około tysiąca rowerzystów małych i dużych przejechało dziś ulicami Lubina w ramach europejskiego dnia bez samochodu. W tegorocznej edycji zwykłego – niezwykłego rajdu cykliści promowali miasto w szarych koszulkach. Nawet deszcz i nieco skrócona trasa, nie zniechęciło lubińskich miłośników jednośladów. Wszyscy dotarli do mety.


Dla tych, którzy dziś nie skorzystali z rowerów w ramach imprezy - lubińskie Stowarzyszenie Turystyki Pieszej "Wędrowiec" zorganizowało pieszy rajd po miejskich parkach. Więcej na ten temat w poniedziałkowym „Pulsie Lubina”.



Reklama


Reklama