Muzyka, śpiew i taniec z dobroczynną akcją w tle




Reklama


Reklama


Muzyka, śpiew i taniec nie tylko na scenie. Hulance i swawole także na parkiecie. Setki fanów disco polo bawiło się w hali widowiskowo-sportowej w Lubinie podczas trzeciej już Gali Disco. Podczas imprezy zbierane były także pieniądze na rehabilitację sparaliżowanego 32-letniego lubinianina Adriana Rumińskiego. Wolontariuszom tamtejszego hospicjum umożliwił to organizator gali - firma Events Factory, która włączając się w akcję ufundowała świecące bransoletki dla ofiarodawców – mówi Elwira Buczek, wolontariuszka Hospicjum w Lubinie.


Podczas gali Adrian wraz z rodzicami na chwilę pojawił się przy scenie. W sumie na rehabilitację młodego mężczyzny wolontariusze zebrali 5698 złotych i 3 euro.



Reklama


Reklama