Operator ładowarki miał 3,5 promila alkoholu w organizmie




Reklama


Reklama


Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w poniedziałek na  terenie jednej z firm świadczących usługi dla miasta. Jeden z pracowników został przygnieciony przez betonowe bloczki. Do wypadku doszło w chwili, kiedy operator ładowarki uderzył maszyną w ściankę na której znajdowały się owe bloczki. Mężczyzna zbiegł z miejsca zdarzenia. Jak się później okazało był pijany. Mówi Jan Pociecha , oficer prasowy lubińskiej komendy. 


Jak zawsze w takich przypadkach została także powiadomiona Państwowa Inspekcja Pracy.



Reklama


Reklama