Palił marihunę, narkotyki miał też w aucie




Reklama


Reklama


Do policyjnej celi trafił 20-latek, podejrzany o posiadanie środków odurzających. Młody mężczyzna został zatrzymany w momencie, kiedy palił marihuanę. Policjanci po przeszukaniu jego samochodu znaleźli kolejną porcję tego środka odurzającego. 20-latek tłumaczył funkcjonariuszom, że nie wie, skąd narkotyki wzięły się w jego aucie. Mówi Sylwia Serafin z KPP w Lubinie 


 Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał już zarzuty. Za posiadanie przy sobie środków odurzających grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

 



Reklama


Reklama