Biblioteki już otwarte, chętnych nie brakuje




Reklama


Reklama


Biblioteki w Lubinie przeżywają oblężenie.Od dawna nie było kolejek stojących przed placówkami. Teraz w czasie epidemii można zobaczyć ten rzadko spotykany obrazek. Mówi Marek Mierzejewski, dyrektor MBP w Lubinie. 


Jeszcze dwa dni temu książki musiały przechodzić kwarantannę, teraz takiego obowiązku już nie ma. Mówi Marek Mierzejewski, dyrektor MBP w Lubinie.

Biblioteki są otwarte nieco krócej, bo od 11 do 16, tylko od poniedziałku do piątku.

 



Reklama


Reklama