Poszła na grzyby i napotkała lochę z młodymi dzikami




Reklama


Reklama


 

 

Zgubiła się w lesie, znaleźli ją policjanci. Jak się okazało kobieta wyszła na grzyby i straciła orientację w terenie. W trakcie rozmowy z dyżurnym była roztrzęsiona, gdyż jak oświadczyła, napotkała lochę z młodymi dzikami i bała się wyjść zza drzewa. Mówi Sylwia Serafin z lubińskiej policji.



Kobieta cała i zdrowa wróciła do domu.

 

 

 



Reklama


Reklama