Prawdziwe tłumy przyciągnął Piknik wojskowy w Lubinie zorganizowany z okazji Narodowego Święta Niepodległości. Przed halą RCS-u zaparkował sprzęt wojskowy, którego na co dzień nie mamy okazji oglądać. Nic dziwnego, że każdy chciał wejść do opancerzonego transportera Rosomak, czołgu Leopard czy zajrzeć do haubicy Goździk Można było też zapoznać się z różnego rodzaju bronią, a nawet z niej postrzelać. Nie zabrakło też chętnych do szukania, przy pomocy wykrywacza metalu, skarbów ukrytych w ziemi. Tymczasem na strzelnicy obok hali odbyły się zawody strzeleckie „10 strzałów dla Niepodległej”. Z karabinka pneumatycznego strzelały do tarczy dzieci, a dorośli sprawdzali celność swojego oka przy pomocy zestawu „Kałach”. Nieodłącznym elementem Pikniku był poczęstunek wojskową grochówką i bigosem. Świętowanie 104. rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości w Lubinie zwieńczy o godz. 16.30 wspólne śpiewanie pieśni patriotycznych w hali RCS.
Od lat Lubin nie tylko radośnie, ale i bardzo uroczyście celebruje Narodowe Święto Niepodległości. Jeszcze przed południem pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego złożono kwiaty, a później w kościele pod wezwaniem Matki Bożej Częstochowskiej została odprawiona Msza święta w intencji Ojczyzny.
Reklama
Reklama