Na dzień przed wyborami parlamentarnymi Okręgowa Komisja Wyborcza skreśliła z listy kandydatów do Sejmu nazwisko Roberta Raczyńskiego, prezydenta Lubina, który był jedynką na liście Bezpartyjnych Samorządowców. Skreśliła, bo otrzymała pisemną rezygnację i wycofanie zgody na kandydowanie. Problem w tym, że karty do głosowania już zostały wydrukowane i nie było czasu na to, by je wydrukować od nowa. To, że w ostatniej chwili spłynęła rezygnacja właściwie mnie nie dziwi - komentuje senator PiS, Dorota Czudowska
Update Required To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.
W związku z tym, że na kartach do głosowania widniało nazwisko kandydata, który kandydatem już nie był, Okręgowa Komisja Wyborcza zdecydowała, że krzyżyk postawiony przy nazwisku Roberta Raczyńskiego będzie zaliczany jako głos na listę "bez wskazania pierwszeństwa do uzyskania mandatu". W przypadku, gdyby wyborca postawił dwa krzyżyki na liście - jeden obok nazwiska Roberta Raczyńskiego, a drugi przy innym kandydacie- ustalono, że zaliczone zostanie jako głos na tego drugiego kandydata.
Reklama
Reklama