Policjanci wyprowadzili z płonącego mieszkania 66-latkę




Reklama


Reklama


W jednym z mieszkań przy ul. Topolowej w Lubinie wybuchł dziś przed południem pożar. Jako pierwsi na miejsce dotarli policjanci. Nie zważając na gęsty, duszący dym mundurowi weszli do domu. Mówi Sylwia Serafin z lubińskiej policji 


Po chwili na miejsce dotarły 3 zastępy straży pożarnej. Ogień ugaszono, ale zarówno 66-letnia lokatorka mieszkania, w którym wybuchł pożar, jak i jej 22-letnia sąsiadka trafiły do szpitala. 

  Najważniejsze, że dzięki szybkiej interwencji policji nie doszło do tragedii. 



Reklama


Reklama