Napad na sklep. Sprawca celował z broni (atrapy?)




Reklama


Reklama


Trwają poszukiwania  sprawcy, który dziś przed południem napadł na jedną z lubińskich drogerii. Mężczyzna znany ochroniarzom z wcześniejszych kradzieży tym razem sięgnął po broń, albo jej atrapę. Mówi Sylwia Serafin z lubińskiej policji 


 Jak informuje policja - sprawcy udało się uciec. Trwają jego poszukiwania. Na szczęście, nikomu nic się nie stało. Mężczyzna też niczego ze sklepu nie ukradł.



Reklama


Reklama