Raczyński się broni




Reklama


Reklama


Jestem spokojny o wynik wyborów samorządowych. Mieszkańcy Lubina wiedzą, że nawet płacąc taką ofiarę jaką płacę teraz czyli nadmiernego, nie zawsze ciepłego zainteresowania moją osobą wiedzą, że mają człowieka, który nie ulegnie byle jakiemu złu mówił dziś prezydent Lubina Robert Raczyński. To pokłosie informacji które przekazał onet.pl i Superwizjer z których miało wynikać, że prezydent Lubina wraz z innymi działaczami PiS byli zaangażowani w proces "nielegalnego zakopywania odpadów na Dolnym Śląsku". Mówi Robert Raczyński


 Robert Raczyński twierdzi, że afera to zemsta firm chcących zbudować w Lubinie spalarnię odpadów. - Dopóki jestem prezydentem, spalarnia nie powstanie - deklaruje samorządowiec. 

 



Reklama


Reklama