31 sierpnia 1982 r. mieszkańcy Lubina wyszli na ulice, by wziąć udział w pokojowej manifestacji. Komunistyczna władza sięgnęła po broń i z ostrej amunicji strzelała do bezbronnych. Ludzie wyszli na ulice, by walczyć o zniesienie stanu wojennego i wolną Polskę. Ofiarami brutalnej pacyfikacji ZOMO byli nie tylko demonstranci, ale również przypadkowi przechodnie. Od kul milicyjnych zginęli: Mieczysław Poźniak, Andrzej Trajkowski i Michał Adamowicz. To wydarzenie zapisało się na kartach historii, jako jedna z najbardziej brutalnych i krwawych pacyfikacji obywateli w historii PRL. W niedzielę 31 sierpnia w Lubinie, w 45 rocznicę powstania NSZZ Solidarność oraz 43. rocznicę Zbrodni Lubińskiej odbyły się uroczystości upamiętniające te wydarzenia. W kościele pod wezwaniem Matki Bożej Częstochowskiej została odprawiona uroczysta Msza święta.Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił ks. Wojciech Skowron SDB – proboszcz parafii.
Następnie ulicami miasta uczestnicy uroczystości przeszli pod pomnik Pamięci Ofiar Lubina '82. Po drodze złożone zostały kwiaty w miejscach, gdzie zginęli: Michał Adamowicz, Mieczysław Poźniak i Andrzej Trajkowski.
Reklama
Reklama