4 osoby zatrzymano w sprawie pożaru składowiska w Jakubowie




Reklama


Reklama


Policja sprawdza, czy mogą mieć oni coś wspólnego z tym zdarzeniem. Zatrzymani to 3 mężczyzn i kobieta. Mówi Przemysław Rybikowski, rzecznik prasowy Komendy Policji w  Polkowicach.


Na blisko dwu hektarowym obszarze nielegalnie składowane były przede wszystkim farby lakiery, rozpuszczalniki i gumy. Mimo, iż składowisko było nielegalne, wszyscy o nim doskonale wiedzieli. O składowisku i o tym co się tam znajduje wiedziały też lokalne władze, służby i inspekcje.


Składowisko jest nielegalne, jego właściciel usłyszał zarzuty prokuratorskie w związku z popełnieniem przestępstwa przeciwko środowisku. Grozi mu za to do pięciu lat więzienia. Ostatnia kontrola Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska miała miejsce w zeszłym roku. Mężczyźnie wymierzono karę administracyjną, która obecnie jest w egzekucji, ponieważ właściciel nie zapłacił jej dobrowolnie. Drugie składowisko, należące do tej samej osoby, znajduje się w Głogowie. Ono także prowadzone jest nielegalnie.



Reklama


Reklama