Gmina apeluje: dokarmiajmy rozsądnie bezpańskie koty




Reklama


Reklama


Zanieczyszczone resztkami jedzenia trawniki  i osiedlowe chodniki to niestety  codzienność polkowickich osiedli. Niektórzy mieszkańcy nie reagują na ostrzeżenia administracji i strażników miejskich i na własną rękę próbują dokarmiać bezdomne zwierzęta.  Intencje mieszkańcy mają dobre, ale zamiast  dokarmiać bezpańskie koty, dokarmiają szczury. 


Obecnie prawie na każdym osiedlu w Polkowicach można znaleźć tzw. domki dla kotów. Oprócz tego samorząd zakupuje około 800 kg mokrej i suchej karmy, dba o odławianie zwierząt, leczenie i ich sterylizację lub kastrację.

 



Reklama


Reklama