Prokuratorskie dochodzenie w sprawie śmierci kolarza




Reklama


Reklama


Prokuratura rejonowa w Głogowie prowadzi dochodzenie w sprawie wyścigu rowerowego, w trakcie którego jeden z uczestników zasłabł, przewrócił się, a na drugi dzień - zmarł w szpitalu. Jak już informowaliśmy, 36-latek brał udział w Grand Prix Kaczmarek Electric MTB w Jakubowie. Na trasie zasłabł, przewrócił się i trafił do szpitala.



Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożyli do prokuratury najbliżsi 36-latka. W dniu zawodów panowały bowiem afrykańskie temperatury, w cieniu słupki rtęci sięgały 37 stopni Celsjusza. Troje uczestników trafiło do szpitala z objawami udaru cieplnego. W najcięższym stanie był właśnie 36-latek, który dzień po zawodach zmarł w szpitalu.



Postępowanie prowadzone jest pod kątem narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Nikt nie usłyszał zarzutów, bo na tym etapie dochodzenie prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko konkretnej osobie.



Reklama


Reklama