Zakopał zwłoki matki w ogródku i przez kilka lat pobierał za nią emeryturę




Reklama


Reklama


Zakopał matkę w ogródku wynajętego domu jednorodzinnego na terenie gminy Chocianów, potem się wyprowadził i przez kilka lat pobierał matki emeryturę. Współpraca polkowickich i łódzkich policjantów doprowadziła do zatrzymania 57-latka z Łodzi, podejrzanego m.in. o to, że wyłudzał świadczenie od kilku lat.


Jak dodaje Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy prokuratury okręgowej w Legnicy , mężczyzna już został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Lista zarzutów, jakie stawia mu prokurator jest długa. 

Sprawa wyszła na jaw, kiedy kilka dni temu do łódzkich policjantów zaczęły docierać informacje o tym, że nie można ustalić miejsca pobytu 88-letniej kobiety, która wcześniej przebywała m.in. na terenie gminy Chocianów. Praca śledczych dała podstawy do podejrzeń, że kobieta nie żyje, a jej ciało może być ukryte na jednej z chocianowskich posesji. Pod nadzorem prokuratora i z udziałem specjalnie wyszkolonego psa przeszukano  teren. Niestety, przypuszczenia okazały się słuszne. W przydomowym ogródku  funkcjonariusze znaleźli zakopane ludzkie szczątki. Decyzją prokuratora zostały one zabezpieczone i przekazane do ekspertyzy.



Reklama


Reklama