Pijany przyjechał na stację paliw. Dalej już nie pojechał




Reklama


Reklama


Po godz. 3 w nocy przyjechał osobówką na stację paliw przy MOP drogi S3 w kierunku Jeleniej Góry. Zatankował za kwotę 159,99 złotych, ale nie był w stanie zapłacić za paliwo, bo był kompletnie pijany. Interweniowała obsługa stacji paliw, która uniemożliwiła mu dalszą jazdę, mówi Ewa Kluczyńska z jaworskiej policji. 


Grozi mu do dwóch lat za kratkami.

Jaworscy policjanci przypominają!

Kierowcy za popełnione przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania pojazdami nawet na 15 lat. Dodatkowo, osoba kierująca pojazdem w stanie nietrzeźwości musi się liczyć z dolegliwymi konsekwencjami finansowymi. Niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5.000 złotych, w przypadku osoby po raz pierwszy dopuszczającej się takiego czynu oraz nie mniejszej niż 10.000 złotych, gdy osoba po raz kolejny kierowała pojazdem w stanie nietrzeźwości.



Reklama


Reklama