Był pijany, agresywny i groził sprzedawczyni, że ją zabije.FILM




Reklama


Reklama


Jaworscy policjanci zatrzymali 36-latka, który wszedł do jednego ze sklepów spożywczych i zażądał wydania towaru na tzw. „kreskę”. Kiedy kobieta odmówiła, ten zagroził, że ją zabije.  Przerażona sprzedawczyni zadzwoniła na policję. Mówi  Ewa Kluczyńska z jaworskiej policji. 


Mężczyzna usłyszał  osiem zarzutów, gdyż jak się okazało, miał na swoim sumieniu kilka innych przestępstw dotyczących znieważenia ekspedientek sklepowych. Decyzją sądu trafił do aresztu na 3 miesiące. Mieszkańcowi Jawora grozi do 5 lat więzienia.

0:00
0:00
Tymczasowy areszt dla agresywnego 36latka



Reklama


Reklama