Połasił się na błyskotki, odpowie za kradzież rozbójniczą




Reklama


Reklama


Po kradzieży biżuterii w jednym ze sklepów spożywczych, szarpał się z pracownikiem ochrony, który próbował mu ją odebrać. Choć wartość skradzionych błyskotek nie była duża, 37-latek z Jawora odpowie nie za wykroczenie, a przestępstwo, jakim jest kradzież rozbójnicza, mówi asp. szt. Ewa Kluczyńska z jaworskiej policji. 


Dodajmy, że czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności od roku do lat 10.



Reklama


Reklama