Miłość nie zna granic, ale prawo tak. Pomylił miłość z wandalizmem. FILM




Reklama


Reklama


Pewien jaworzanin, kierowany wielką miłością do swojej dziewczyny, chciał odwiedzić ją w jaworskim szpitalu. Ze względu na późną porę personel szpitala odmówił wizyty. Zrozpaczony i pełen emocji 28-latek postanowił wyrazić swoje uczucie w niecodzienny sposób – sprayem namalował na elewacji szpitala zielone serce oraz napisy. Straty zostały wycenione na 1.500 zł. - Teraz ten "artysta" odpowie za uszkodzenie mienia, mówi podkom. Ewa Kluczyńska z jaworskiej policji.


Za uszkodzenie mienia 28-latkowi grozić może nawet do 7,5 roku pozbawienia wolności, będzie bowiem odpowiadał w warunkach tak zwanej recydywy. Niezależnie od tego, będzie musiał pokryć również koszty związane z naprawieniem szkody.
0:00
0:00
Miłość nie zna granic ale prawo tak



Reklama


Reklama