Jutro Złotoryja pozna zwycięzców VI Złotego Dyktanda. Podobnie jak sam konkurs, jego podsumowanie będzie miało oprawę kulinarną - jako gość specjalny przyjedzie doświadczony kucharz, który podczas gali w ośrodku kultury przygotuje na scenie niespodziankę. W tegorocznym dyktandzie wzięła udział rekordowa liczba 220 osób, podzielonych na 6 kategorii wiekowych. Po raz pierwszy w konkursie mogli startować miłośnicy poprawnej polszczyzny spoza Złotoryi. Wszyscy pisali teksty o tematyce kulinarnej, przygotowane przez emerytowaną polonistkę Halinę Bamburowicz i jej córkę dr Annę Pacześniak, pracownika Uniwersytetu Wrocławskiego. Nazwiska tych, którzy zrobili najmniej błędów, zostaną ogłoszone podczas uroczystej gali, która rozpocznie się w sobotę 19 listopada o godz. 11 w Złotoryjskim Ośrodku Kultury i Rekreacji. Sześciu zwycięzcom zostaną wręczone Złote Pióra, nagrodzona będzie też najlepsza pod względem ortograficznym złotoryjska rodzina.
- Zapraszamy nie tylko uczestników dyktanda i ich rodziny, ale wszystkich miłośników języka polskiego. To będzie wielkie święto polszczyzny i kulinariów. Ci, którzy pisali dyktando, niech przyniosą ze sobą znaczki, które otrzymali podczas konkursu. Stworzymy drużynę Złotego Dyktanda - zachęcają Anna Markiewicz i Renata Fuchs, organizatorki imprezy. Gościem specjalnym gali będzie Michał Ogórek - kucharz z wieloletnim doświadczeniem, kreator smaków i juror w wielu ogólnopolskich konkursach kulinarnych, który od 25 lat jest związany z branżą hotelarsko-gastronomiczną i Dolnym Śląskiem. Gotował dla par prezydenckich czy takich osobistości jak Placido Domingo i Joe Cocker. W sobotę "na żywo" ugotuje coś specjalnie dla uczestników gali. Organizatorzy na razie nie zdradzają, co to będzie. Wiadomo natomiast, że Michał Ogórek jest pasjonatem i miłośnikiem kuchni włoskiej i polskiej.