75. Rocznica „Wielkiej Ucieczki”. FOTO




Reklama


Reklama


W niedziele 24  marca br., przelot polskich myśliwców F-16 rozpoczął oficjalną uroczystość z okazji obchodów 75. rocznicy ucieczki lotników alianckich z niemieckiego obozu jenieckiego Stalag Luft III w Żaganiu. Była to jedna z największych ucieczek w czasie II wojny światowej, nazwana "Wielką Ucieczką" . W nocy z 24 na 25 marca 1944 roku, przez wydrążony pod ziemią 111 metrowy tunel, któremu nadano nazwę „Harry”, uciekło 76 uwięzionych lotników. W brawurowej ucieczce brali udział jeńcy 13 narodowości, w tym 6 Polaków. Tylko dla trzech z nich ucieczka zakończyła się sukcesem, pozostałych złapano, natomiast 50 z nich na rozkaz przywódcy III Rzeszy - Hitlera zamordowano.
Główna ceremonia rocznicowa odbyła się w miejscu szczególnym i historycznym, tuż obok pomnika upamiętniającego „Wielką Ucieczkę” oraz miejscu, gdzie przebiegał jeden z trzech drążonych w ziemi tuneli o nazwie Harry. To właśnie tunelem Harry jeńcy wydostali się poza teren obozu Stalag Luft III. Uroczystość, podczas której, w apelu pamięci oddano hołd poległym bohaterskim jeńcom, rozpoczął kilkukrotny przelot polskich myśliwców F-16. W czasie ceremonii, kompanię honorową wystawił żagański 11. Batalion Dowodzenia im. gen. broni Zygmunta Sadowskiego (11bdow), a brytyjscy żołnierze upamiętnili zamordowanych 50 jeńców prezentując ich fotografie. „Organizując obchody rocznicowe chcemy, by pamięć o tym wydarzeniu była ciągle żywa. Wielka ucieczka to szczególnie ważne wydarzenie dla Brytyjczyków, którzy od lat biorą udział w naszych obchodach. Nie bez przyczyny. Wśród uczestników ucieczki najwięcej było żołnierzy RAF-u, ale oprócz nich wzięli w niej udział także Polacy i lotnicy z kilku innych krajów” – relacjonował dyrektor Muzeum Obozów Jenieckich w Żaganiu Marek Łazarz. Honorowym gościem uroczystości był jeden z ostatnich żyjących jeńców Stalagu, R. Commodore Charles Clark – prezes Stowarzyszenia Byłych Jeńców Wojennych RAF. Ponadto wśród gości byli minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński, Sekretarz Stanu MON Wojciech Skurkiewicz, rząd brytyjski reprezentował The Rt Hon Earl Howe (Minister of State for Defence). Oprócz tego w uroczystości uczestniczyli przedstawiciele placówek dyplomatycznych krajów, z których pochodzili uciekinierzy, delegacje wojskowe na czele z Dowódcą Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych – generałem broni Jarosławem Miką, któremu towarzyszył dowódca Czarnej Dywizji generał dywizji Stanisław Czosnek. Na uroczystości przybyli także reprezentanci władz rządowych i samorządowych oraz krewni uczestników ucieczki z Polski, Czech, Australii, Kanady i Wielkiej Brytanii. „Podstawowym obowiązkiem każdego żołnierza jest walczyć za ojczyznę. Na przestrzeni wieków wielu żołnierzy po dostaniu się do niewoli pragnęło za wszelką cenę uciec, aby kontynuować walkę z wrogiem. (…) Wielka ucieczka nie była pierwszą ani ostatnią, jednak ze względu na swoją skalę była wyjątkowa. Przeszła do legendy, gdyż potwierdziła, jak silna jest w żołnierzach bez względu na narodowość wola kontynuowania walki”. – można było usłyszeć w odczytanym przez Sekretarza Stanu MON Wojciech Skurkiewicza liście Ministra Obrony Narodowej Mariusza Błaszczaka. Oficjalne uroczystości poprzedziła dwudniowa prezentacja sprzętu w „Miasteczku Wojskowym” od soboty (23 marca) do niedzieli (24 marca). Na muzealnych błoniach prezentowano  sprzęt i uzbrojenie pododdziałów Czarnej Dywizji oraz stacjonującej w naszym kraju amerykańskiej 1. Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej (1ABCT). Licznie przybyli goście mogli z bliska zaglądnąć do środka m.in. czołgów Leopard 2A4 i amerykańskiego M1 Abrams, transporterów piechoty KTO Rosomak czy M2 Bradley a także do wnętrza śmigłowca szturmowego Mi-24 z 1 Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych. Ogromnym powodzeniem cieszyły się udostępnione urządzenia treningowe, tory przeszkód, park linowy a także stoiska promujące jednostki wojskowe i prezentacje żołnierskie wyposażenie indywidualne. Szczególną atrakcją były prezentacje grup rekonstrukcji historycznych oraz stoiska muzealne, gdzie prezentowano umundurowanie i uzbrojenie z czasów II wojny światowej oraz zabytkowe, aczkolwiek oba w pełni sprawne technicznie, czołgi T-34/85 oraz M4A1 Sherman.  Prócz tego sobotę 23 marca, na bocznicę kolejową w pobliżu muzeum wjechał również pociąg retro „Harry”, który tego dnia kursował na kilku trasach ziemi żagańskiej. Podczas pikniku nie mogło zabraknąć prezentacji słowno-muzycznych oraz innych pokazów artystycznych i sportowych sekcji i grup działających przy żagańskich instytucjach i sportowo-kulturalnych. Zwieńczeniem sobotnich atrakcji były biegi przełajowe z udziałem kilkuset zawodników. Zorganizowano bieg dla dzieci i młodzieży a także interwałowy Crossu Uciekiniera. Jednak najważniejszym sportowym wydarzeniem był 10 kilometrowy nocny 45. „Cross Żagański” o Puchar Wielkiej Ucieczki. Ostatnim akcentem rocznicowych obchodów będzie Konkurs Historyczny „Wielka Ucieczka” dla młodzieży, który zostanie zorganizowany 26 marca w Muzeum Obozów Jenieckich.



Reklama


Reklama