Drugiego takiego przypadku w Polsce w czasie pandemii nie było. 62-letni mieszkaniec Bolesławca, po trwającej blisko pół roku śpiączce farmakologicznej, wybudził się i z każdym dniem czuje się coraz lepiej. Pan Marian do szpitala trafił z ciężkim zapaleniem płuc w przebiegu COVID-19. Miał w stu procentach zajęte płuca. W takim stanie przeszedł kilka ciężkich, ale ratujących życie zabiegów. Kiedy się wybudził- pierwsze co zrobił- poprosił o telefon, by zadzwonić do żony. Nawet nie wiedział, że nie słyszeli się, ani nie widzieli blisko pół roku...
Update Required To play the media you will need to either update your browser to a recent version or update your Flash plugin.
Reklama
Reklama